Wakacje na "Wyspie"

Koniec wakacji zaowocował u mnie Archaniołem Gabrielem, którego napisałam w środku lasu. "Wyspa" to wyjątkowe miejsce, wyjątkowi ludzie, wyjątkowy kontakt z naturą, Bogiem. Odkryłam ikony, ich pisanie jest jak wznoszenie rąk do nieba, jest niesamowite. Proces tworzenia farb, każda kreska napisana na desce, każdy błąd to ....... słowami nazwać tego nie potrafię.

Bardzo dziękuję Brygidzie i Wiktorii -moim córką za ten prezent.





Komentarze

Popularne